Przejdź do głównej zawartości

Pstrąg, obserwujący, sukces połowów – Niemcy w gorączce wędkarskiej

Pomiędzy pstrągami, woblerami, larwami i cyfrową siecią: dlaczego coraz więcej Niemców relaksuje się podczas wędkowania.

Kim BergKim Berg, 08.05.2025
Angeln

Wędkarze są wszędzie nad jeziorami, strumieniami, rzekami – i w mediach społecznościowych. Pomiędzy wskazówkami dotyczącymi fermentacji, książkami Kafki i relacji z wyścigów Hyrox, nagle w cyfrowej sieci zaczynają pływać pstrągi, karpie, szczupaki i sandacze. Na Instagramie i TikToku pojawiają się łuski i zęby, które chcą zdobyć miano najpiękniejszych. „Butter bei die Fische”, jak mawia się na północy i zachodzie Niemiec, czyli „kawa na ławę”, same konkrety. Bo przecież w tym wszystkim chodzi o naprawdę dużą rybę. Przy tym obowiązuje zasada: im większa, tym lepsza. Szczególną popularnością cieszy się sum. To on właśnie jest największym kozakiem wśród europejskich ryb słodkowodnych, ponieważ przy długości ponad dwóch metrów wywołuje furorę w komentarzach. 

Treści stron trzecich

Używamy technologii do osadzania treści, które mogą gromadzić dane o Twojej aktywności. Sprawdź szczegóły i zaakceptuj usługę, aby wyświetlić tę zawartość.

Otwórz deklarację zgody

Piwik is not available or is blocked. Please check your adblocker settings.

Jednak ważne jest nie tylko to, co wyciąga się na brzeg, lecz także sposób w jaki to się robi. Rolki w mediach społecznościowych mienią się przynętami w najjaśniejszych kolorach unoszącymi się nad wodą. Z głośników telefonów komórkowych dochodzą dzikie okrzyki, a entuzjastyczni wędkarze dyskutują o błystkach, woblerach, jerkbaitach, streamerach, spinnerach i muchach. Wydaje się, że niektórzy używają kilogramowych przynęt, bo mają nadzieję na wyciągnięcie prawdziwego megalodona z lokalnego stawu.

Treści stron trzecich

Używamy technologii do osadzania treści, które mogą gromadzić dane o Twojej aktywności. Sprawdź szczegóły i zaakceptuj usługę, aby wyświetlić tę zawartość.

Otwórz deklarację zgody

Piwik is not available or is blocked. Please check your adblocker settings.

W Niemczech wędkarstwo już dawno przestało być hobby starszych panów w czapkach z daszkiem i spodniach do kamuflażu: około siedem milionów Niemców posiada kartę wędkarską. Jednak każdy, kto myśli, że wystarczy usiąść na brzegu na krzesełku turystycznym z puszką kukurydzy i zimnym piwem, ten łowi w mętnej wodzie. Surowe kontrole, ochrona wód, okresy ochronne – wędkarstwo w Niemczech to pływanie w akwarium z rekinami biurokracji.

Jednak bez obaw: każdy, kto podczas okresu ochronnego nie może utrzymać wędki w ryzach, zawsze może ją zarzucić w domowej wannie.

Treści stron trzecich

Używamy technologii do osadzania treści, które mogą gromadzić dane o Twojej aktywności. Sprawdź szczegóły i zaakceptuj usługę, aby wyświetlić tę zawartość.

Otwórz deklarację zgody

Piwik is not available or is blocked. Please check your adblocker settings.