Przejdź do głównej zawartości

Merz: Zniesiono ograniczenie zasięgu

Według kanclerza Niemiec Friedricha Merza Ukraina może teraz bronić się przed atakami Rosji za pomocą broni dalekiego zasięgu. Takie stanowisko wywołuje burzliwe dyskusje. 

27.05.2025
Friedrich Merz (po lewej) i premier Finlandii Petteri Orpo
Friedrich Merz (po lewej) i premier Finlandii Petteri Orpo © pa/dpa

Berlin/Turku (dpa/d.de) – W obliczu zakończonych niepowodzeniem rozmów pokojowych i trwających rosyjskich ataków na miasta ukraińskie kanclerz Niemiec Friedrich Merz podkreślił konieczność dalszego wsparcia militarnego dla Ukrainy. Jego zdaniem kraj ten może teraz bronić się w inny sposób. – Nie obowiązują już żadne ograniczenia zasięgu broni dostarczanej Ukrainie, ani przez Brytyjczyków, ani przez Francuzów, ani przez nas, ani przez Amerykanów – powiedział Merz na konferencji cyfrowej re:publica w Berlinie. 

Na początku rosyjskiej wojny napastniczej Zachód odmówił dostarczania Ukrainie broni dalekiego zasięgu, aby zapobiec eskalacji konfliktu. Od tego czasu Wielka Brytania i Francja dostarczały Ukrainie pociski manewrujące.  

W Niemczech trwają dyskusje na temat dostawy pocisków manewrujących Taurus o zasięgu 500 km. Moskwa ostrzega, że w ten sposób Niemcy staną się bezpośrednią stroną wojny. Ten rodzaj broni nie został jednak wyraźnie wymieniony w rozmowie z Merzem. Krytyka wypowiedzi Merza nadeszła m.in. ze strony partnera koalicyjnego SPD. 

Zagrożenie ze strony Rosji było również jednym z głównych tematów podczas wczorajszego szczytu nordyckiego w Finlandii, w którym uczestniczył Merz. W Turku spotka się on dziś z premierem Szwecji Ulfem Kristerssonem i premierem Finlandii Petteri Orpo.