Przejdź do głównej zawartości

Załamywanie się ekosystemów

Konsekwencje zmian klimatycznych są jego specjalnością: Johan Rockström wyjaśnia, jakie zagrożenia bezpieczeństwa niesie ze sobą globalne ocieplenie.

Kim Berg, 16.11.2022
  Johan Rockström, szwedzki badacz zmian klimatu i ich skutków
Johan Rockström, szwedzki badacz zmian klimatu i ich skutków © David Ausserhofer

Jak dochodzi do ekstremalnych zjawisk pogodowych? I jaki wpływ mają one na bezpieczeństwo międzynarodowe? Johan Rockström, dyrektor Poczdamskiego Instytutu Badań nad Klimatem i profesor badań nad systemem ziemskim na Uniwersytecie Poczdamskim, wyjaśnia konsekwencje globalnej zmiany klimatu.

Dlaczego z powodu globalnego ocieplenia ekstremalne zjawiska pogodowe występują częściej?

Globalne ocieplenie powoduje wzrost temperatury na całym świecie. To sprawia, że więcej wody wyparowuje i dostaje się do atmosfery. W ten sposób atmosfera zostaje wzbogacona o większą ilość energii. Większa moc oznacza jednocześnie więcej skrajności. Na całym świecie zachodzą zmiany pogodowe, występują większe opady i wyższe temperatury. Podsumowując, obserwujemy wzrost liczby ekstremalnych zjawisk pogodowych, takich jak susze czy powodzie.

Jeśli nadal będziemy postępować tak jak do tej pory, osiągniemy 1,5 stopnia już za nieco ponad 20 lat. 
Johan Rockström, badacz klimatu

Co się stanie, jeśli do końca wieku globalne ocieplenie przekroczy ustalony w Paryżu cel 1,5 stopnia?

Już teraz ocieplenie wynosi 1,2 stopnia Celsjusza. Jest to najcieplejsza temperatura od czasu ostatniej epoki lodowcowej, czyli od ponad 10 000 lat. Jeśli nadal będziemy postępować tak jak do tej pory, osiągniemy 1,5 stopnia już za nieco ponad 20 lat.
 

W przypadku przekroczenia celów klimatycznych wyznaczonych w Paryżu, polegających na ograniczeniu globalnego ocieplenia do poziomu poniżej dwóch stopni, uruchomimy szereg procesów zakłócenia równowagi. Oznacza to, że ekosystemy ulegną nieodwracalnemu zniszczeniu, jak na przykład pokrywa lodowa Grenlandii. Punkt krytyczny już tam osiągnęliśmy. Jeśli dojdzie do zakłócenia równowagi, lądolód w końcu całkowicie się roztopi i nie będziemy w stanie temu zaradzić. Konsekwencją całkowitego roztopienia byłby wzrost poziomu morza o siedem metrów.

1,5 stopnia to ważny, obliczony naukowo próg, którego nie możemy przekroczyć, jeśli nie chcemy nieodwracalnego załamania ekosystemów.

Które regiony są szczególnie dotknięte zmianami klimatu?

Zmiany klimatyczne już teraz dotyczą całej planety. Czy to pożary lasów w Kalifornii, powodzie w Niemczech, topnienie lodu w północnej Norwegii czy ogromne fale upałów w Kanadzie. Jednak kraje rozwijające się są obecnie szczególnie podatne na negatywne skutki zmian klimatycznych. Kraje, w których ludność jest najbardziej narażona, położone są głównie w Afryce i Azji.

Dieses YouTube-Video kann in einem neuen Tab abgespielt werden

YouTube öffnen

Treści stron trzecich

Używamy technologii YouTube do osadzania treści, które mogą gromadzić dane o Twojej aktywności. Sprawdź szczegóły i zaakceptuj usługę, aby wyświetlić tę zawartość.

Otwórz deklarację zgody

Piwik is not available or is blocked. Please check your adblocker settings.

Czy ma to również wpływ na Europę?

W Afryce, a prawdopodobnie także na Bliskim Wschodzie, nasilą się konflikty społeczne z powodu braku zasobów. Spowoduje to nie tylko ruchy migracyjne w obrębie kontynentów, ale także ucieczkę w kierunku Europy. Ponadto ceny żywności będą nadal rosły ze względu na wzrost liczby ekstremalnych zjawisk pogodowych. Wiele krajów w Europie musi importować do 50 procent swojej żywności. Już teraz widzimy wpływ wojny w Ukrainie, suszy w Afryce i fal upałów w Indiach na kształtowanie się cen żywności, a tym samym na inflację. Jeśli nie opanujemy kryzysu klimatycznego, w przyszłości ceny będą rosły.

Zmiany klimatyczne już teraz dotyczą całej planety
Johan Rockström, badacz klimatu

Co robimy, aby powstrzymać globalne ocieplenie?

W 2015 roku 175 krajów podpisało Paryskie Porozumienie Klimatyczne. Jest to wiążący traktat, który zobowiązuje wszystkich członków do ograniczenia globalnego ocieplenia do poziomu znacznie poniżej dwóch stopni. Aby dotrzymać tego celu, nauka opracowała tzw. budżet węglowy, dzięki któremu wiemy, ile gazów cieplarnianych możemy jeszcze wyemitować, aby osiągnąć cel. Łącznie mówimy o 400 miliardach ton dwutlenku węgla. Jeśli nadal będziemy produkować zanieczyszczenia w obecnym tempie, wykorzystamy budżet w ciągu dziesięciu lat. Jeśli więc nie chcemy za dziesięć lat zamknąć światowej gospodarki, musimy powoli ograniczać naszą konsumpcję. Na przykład Niemcy chcą stać się neutralne pod względem emisji dwutlenku węgla do 2045 roku, a Indie do 2070 roku.

Jaką rolę odgrywają Niemcy w realizacji tych celów?

Dobrym przykładem z Niemiec jest planowana rezygnacja z energii węglowej. Kraj ten chce zamknąć swoją ostatnią elektrownię węglową pod koniec 2038 roku. Obecnie Niemcy czerpią jeszcze ponad 40 procent energii z paliw kopalnych. Jeśli Niemcy, jako czwarta największa gospodarka świata, zdołają zredukować emisję dwutlenku węgla do zera, zachowując przy tym miejsca pracy i utrzymując swoją siłę gospodarczą, będzie to mocny sygnał dla wszystkich innych narodowych gospodarek na świecie.

Niemcy są więc na dobrej drodze. Jednak z naukowego punktu widzenia prawie wszystkie kraje świata poruszają się trochę za wolno, także Niemcy.

© www.deutschland.de