Przejdź do głównej zawartości

Kulinarna podróż

Co jedzą mieszkańcy Szlezwiku-Holsztyna, Turyngii i Nadrenii-Palatynatu? Typowe dania, które powstały pod wpływem sąsiednich krajów.

Inka Schmeling, 28.11.2022
Nieodzowny element każdej imprezy: grill z turyńską kiełbaską z rusztu
Nieodzowny element każdej imprezy: grill z turyńską kiełbaską z rusztu © Antony McAulay/Shutterstock

Typowo niemieckie? Nie dotyczy to jednak jedzenia. Różne regiony Niemiec, z których każdy oferuje swoje unikalne składniki, wpływają na kształtowanie się potraw z północy lub południa, wschodu lub zachodu w takim samym stopniu jak ich kraje sąsiednie, a prawie 3900 kilometrów granic państwowych sprawia, że w kuchni niemieckiej można spotkać wiele obcych wpływów. Oto trzy przykłady:

Słodko-kwaśny Szlezwik-Holsztyn

W Szlezwiku-Holsztynie jedna nuta smakowa charakterystyczna jest dla wielu potraw; na dalekiej północy nosi ona nazwę „Brooken Sööt” i oznacza tyle co „złamana słodycz”. Odnosi się to do powszechnego również w krajach skandynawskich połączenia pikantnych dań rybnych lub mięsnych ze słodkimi dodatkami: zielonej fasolce i bekonowi towarzyszą słodkie gotowane gruszki; zupa z kaszanki jest zwykle przyprawiana cebulą, pieprzem i liściem laurowym, a także goździkami i odrobiną cukru. Tradycyjne danie marynarzy „Labskaus” to rodzaj tatara z ziemniaków, peklowanego mięsa i buraczków, podawanego z jajkiem sadzonym, rolmopsem, korniszonami oraz jabłkiem i doprawianego cukrem, pieprzem i gałką muszkatołową. Z kolei słodkiemu „Meelbüdel”, czyli mącznemu knedlowi z dodatkiem mleka, rodzynek i kardamonu, towarzyszą owoce z kompotu, gotowana kiełbasa i policzek wieprzowy.

Dawna potrawa marynarzy: Labskaus
Dawna potrawa marynarzy: Labskaus © picture alliance / DUMONT Bildarchiv

Turyngia: ziemniaki i mięso

Kiełbaska z rusztu (Rostbratwurst) i knedle ziemniaczane to specjalności kuchni Turyngii, co nie jest wielkim zaskoczeniem w tym bogatym w lasy i pola regionie. Tradycyjnie ulubionym daniem jest tutaj mięso z dodatkiem ziemniaków. Natomiast jeśli chodzi o samo przygotowanie tych klasyków, jest ono bardzo precyzyjnie zdefiniowane: kluski turyńskie składają się w jednej trzeciej z ugotowanych ziemniaków i w dwóch trzecich z utartych surowych ziemniaków. I tylko średnio cienkie, mające od 15 do 20 centymetrów długości kiełbaski w naturalnych osłonkach mogą być nazywane „oryginalnymi turyńskimi kiełbaskami z rusztu”. Nieco więcej swobody panuje w kwestii przypraw – w zależności od regionu Turyngii dodaje się kminek, majeranek lub czosnek.

Flammkuchen (podpłomyk) podbił już wszystkie festyny w Niemczech.
Flammkuchen (podpłomyk) podbił już wszystkie festyny w Niemczech. © picture alliance / Zoonar

Francusko-nadreński romans w Nadrenii-Palatynacie

To, co dziś nazywamy kuchnią fusion, ma w Nadrenii-Palatynacie długą tradycję: od niepamiętnych czasów mieszają się tu dwie różne kultury żywieniowe. Z jednej strony jest to raczej siermiężna, mięsna kuchnia nadreńska z takimi daniami jak „Saumagen”, czyli żołądek wieprzowy, tradycyjnie faszerowany kawałkami wieprzowiny, ziemniakami, cebulą i smażoną kiełbasą. Z drugiej strony jest to delikatniejsza kuchnia francuska z sąsiedniej Alzacji; zwłaszcza podpłomyk, czyli Flammkuchen, od dawna należy do standardowego menu w sąsiednim regionie Niemiec. Nadrenia-Palatynat jest jednak niemieckim liderem w produkcji wina: spośród 13 niemieckich regionów uprawy winorośli sześć znajduje się właśnie tutaj, na południowym zachodzie. Ze zboczy wzdłuż Mozeli, Saary i Ruweru pochodzą wina, które dziś należą do najlepszych i najdroższych na świecie.

© www.deutschland.de

You would like to receive regular information about Germany? Subscribe here: